Podstawowe zasady montażu parapetów wewnętrznych dotyczą ich wszystkich – bez względu na rodzaj wybranego materiału. Przede wszystkim parapet musi być stabilnie umocowany. Aby ten warunek został speł-niony, musi on zostać oparty na murze wnęki okiennej i wsunięty pod ramę okna (lub w wyprofilowane w niej miejsce). Nie powinien jednak jej dotykać – szczelinę między ramą okna a parapetem trzeba wypełnić pianką poliuretanową lub specjalną taśmą izolacyjną. Parapet może, alenie musi, być zaklinowany w otworach wyciętych w ścianach. Jeśli już zostały one przygotowane, wystarczy, że mają od 3 do 5 cm głębokości. O tym, czy są potrzebne, decyduje szerokość muru, na którym jest umieszczony parapet. Jeżeli jest on bardzo wąski, potrzebne będzie nie tylko osadzenie parapetu w murze, ale także podparcie go wspornikami. Zasada podpierania parapetu zaczyna obowiązywać wtedy, gdy poza obrys wnęki okiennej wystaje 60% jego sze-rokości. Wsporniki montuje się co 0,5 m. Tak zamontowany parapet można oczywiście
obciążyć doniczkami, ale należy unikać wchodzenia na niego.
Wspólne dla wszystkich parapetów są też zasady dotyczące przygotowania wnęki okiennej. Montaż parapetów wewnętrznych to jedna z ostatnich prac wykończeniowych, można więc rozpocząć go wtedy, gdy ściany są już otynkowane. Dotyczy to jednak sytuacji, w której parapet nie jest zagłębiony w ścianach. Gdy ma on być osadzony w ościeżu (glifie) – do głosu dochodządwie szkoły. Pierwsza, która wydaje się obarczona mniejszym ryzykiem, mówi, że parapety lepiej zamontować przed tynkowaniem. Podczas niego ściany wokół okna zostaną ładnie obrobione, problemem jest tylko ochrona parapetu przed zniszczeniem i wilgocią w trakcie prac.
Druga opcja, czyli osadzanie parapetu po tynkowaniu, oznacza podkuwanie ścian, a potem maskowanie uszkodzeń, co w praktyce może się okazać trudne. Za to parapet nie ucierpi na tym z pewnością. Wspólnymi zasadami – bez względu na rodzaj materiału, z jakiego wykonano parapet – rządzi się jego montaż nad grzejnikami co. Zazwyczaj są one montowane pod oknami, parapet ma bowiem za zadanie zmieniać kierunek przepływu ciepłego powietrza. Im bardziej ten zasłania grzejnik, tym bardziej ciepłe powietrze jest kierowane na pomieszczenie.
Ale i tu muszą być spełnione pewne warunki – nad i pod grzejnikiem powinna być wolna przestrzeń. Musi on być umieszczony co najmniej 10 cm nad posadzką, a nad nim trzeba pozostawić aż 15 cm wolnego miejsca. Gdy ten warunek jest przestrzegany, szerokość parapetu nie jest już tak istotna. Parapet zamontowany w odległości mniejszej niż 15 cm od kaloryfera nie może wystawać poza jego lico, bo ogrzane powietrze nie będzie prawidłowo cyrkulować w pomieszczeniu. Przed przycięciem parapetu na żądany wymiar należy poczekać, aż osiągnie on temperaturę pomieszczenia, w którym będzie montowany. Trzeba przyjąć, że w ciągu godziny parapet ogrzeje się o 1°C. Przed jego montażem konieczne jest również odpowiednie przygotowanie płaszczyzny, na której ma spoczywać. Musi być wypozio-mowana, wyrównana, osuszona oraz – w razie potrzeby – odtłuszczona.